Kiedy zaczęły docierać informacje o wojnie w Ukrainie wszyscy byliśmy zdezorientowani. Uczniowie sami pytali o zbiórkę, bo chcieli zacząć działać, żeby nie patrzeć obojętnie.
Od 28 lutego trwa w naszej szkole zbiórka darów, w którą zaangażowali się uczniowie wraz z rodzicami i nauczyciele. Tego samego dnia rozpoczęliśmy szkolną modlitwę do św. Michała Archanioła – patrona Ukrainy. Codziennie w trakcie trzeciej godziny lekcyjnej ta krótka modlitwa odmawiana jest w każdej klasie w intencji pokoju. Na budynku szkoły zawisły flagi Polski i Ukrainy, a wewnątrz budynku osoby chętne mogą przypiąć niebiesko-żółtą wstążeczkę. Są to widoczne znaki suwerenności z Ukraińcami, które przypominają nam o potrzebie walki o pokój.
Już w pierwszym tygodniu zbiórki do punktu przy ul. Paderewskiego w Kielcach pojechało z naszej szkoły kilka samochodów wypełnionych rzeczami pierwszej potrzeby, przede wszystkim kocami, śpiworami, żywnością i artykułami higienicznymi. Stamtąd część trafiła do uchodźców w Kielcach, a część pojechała na granicę.
Podczas zbiórki widać wielką wartość tego, że razem możemy więcej. Wiele osób przynosiło ciepłe koce, pościele i śpiwory, a także środki opatrunkowe. Ktoś przyniósł zgrzewkę mleka dla niemowląt i dzieci, jeszcze ktoś pudło szczoteczek i past do zębów, ktoś wielkie pudło pampersów. Nie zabrakło też słodkości.
W piątek 4 marca otrzymaliśmy wiadomość, że zaprzyjaźniona z nami koordynatorka programu wymiany Deutsch-Polnisches Jugendwerk – Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży, organizuje transport dla dzieci i ich mam z Tarnopola do ośrodka w Oberschleißheim, gdzie nasi uczniowie byli we wrześniu w ramach projektu wymiany. Pani Anna Adamczyk zgłosiła się do przewoźnika z Kielc, od razu też zadzwoniła do naszej szkoły z prośbą o zorganizowanie pomocy rzeczowej, którą kierowcy z firmy Ratrans dostarczą do granicy. Mieliśmy jeden dzień. Udało się, że w szkole było trochę zebranych darów, w tym opatrunków i środków higienicznych, część dowozili uczniowie i nauczyciele. Zbudowało nas to, że nasze jesienne spotkanie zaowocowało w taki sposób.
Kolejną spontaniczną akcją była zbiórka darów dla dwóch matek, które wraz z czternaściorgiem dzieci przebywają w prowadzonym przez Zgromadzenie Domu Matki i Dziecka w Rabce-Zdroju. W ciągu weekendu rozsyłaliśmy wiadomość z prośbą o wsparcie i nasi uczniowie nie zawiedli. 15 marca udało nam się przekazać produkty pierwszej potrzeby i artykuły szkolne. Zbiórka trwa nadal, ponieważ bieżące potrzeby tak licznych rodzin są ogromne.
Młodzi ludzie są chętni, by dzielić się też swoim czasem i energią. 9 marca uczniowie klasy 2B pomagali w sprzątaniu i układaniu darów rzeczowych w Punkcie Zbiórki Darów przy ul. Paderewskiego w Kielcach. Spisali się na medal.
24 marca Samorząd Uczniowski zorganizował kiermasz ciast, podczas którego zbierane były środki na rzecz Ukrainy. Zebrano 1054 zł.
Jesteśmy też w trakcie tworzenia zespołu, który zaangażuje się w pomoc na świetlicy dla dzieci. Nasi uczniowie chcą pomagać swoim rówieśnikom z Ukrainy w nauce, a także służyć talentami – muzycznymi, artystycznymi i naukowymi. Mamy nadzieję, że będzie to okazja do budowania dobrych relacji.
Wiemy, że podejmowane przez nas działania to kropla w morzu potrzeb. Tej pomocy potrzeba będzie jeszcze wiele. Jednak mamy nadzieję, że choć w niewielkim stopniu nasza szkoła będzie w stanie pomagać tym, którzy potrzebują pomocy materialnej i zwyczajnej ludzkiej serdeczności.
Agnieszka Łotysz
Opiekun Szkolnego Koła Wolontariatu